Seat Alhambra 1.9 TDI 130 KM – na koniec sezonu narciarskiego

Jak co roku męską ekipą chcieliśmy zamknąć sezon narciarski we włoskich Alpach. Tym razem padło na Livigno. Wybór ośrodka narciarskiego nie stanowił problemu. Więcej czasu zajął nam wybór samochodu, którym mieliśmy tam dotrzeć. Pięciu dorosłych facetów, sprzęt narciarski i dużo bagaży. Robi się z tego całkiem spory ładunek. Do tego długa trasa, dlatego samochód powinien być wygodny. Rozważaliśmy trzy opcje: Nissan Navara, VW Passat B6 Variant i Seat Alhambra.


Navara oferuje sporą przestrzeń bagażową, za to komfort jazdy, ilość miejsca (zwłaszcza na tylnej „ławce”) oraz duże spalanie zdyskwalifikowały Nissana. Passat mimo sporego bagażnika musiałby zostać doposażony w bagażnik dachowy. Jazda ze „skiboxem” zwłaszcza po autostradach do najprzyjemniejszych nie należy. Do tego wnętrze „Paska” mogłoby okazać się mało komfortowe dla pięciu osób. Decyzja zapadła. Jedziemy Alhambrą wyposażoną w 130-konne TDI.


Prezentowane auto zostało wyprodukowane w 2004 roku. Od początku jest użytkowane przez jednego właściciela. Przebieg przed wyjazdem wynosił około 176.000km. Mimo wieku Alhambry nie mamy obaw, że nas zawiedzie w trakcie długiej podróży. Początek trasy zaplanowaliśmy w Zakopanem.


Stylistyka. Tu nie będziemy się specjalnie rozpisywać. Auto każdy zna, na temat jego wyglądu ma na pewno własne zdanie. Do tego to druga Alhambra, którą ruszamy na narciarską przejażdżkę.


Wnętrze. Duża przestronność, sporo funkcjonalnych schowków, materiały przyzwoitej jakości i co ważne dowolna możliwość konfigurowania foteli. Żeby pomieścić sprzęt narciarski wymontowujemy fotel pasażera zlokalizowany zaraz za kierowcą oraz lewy fotel z trzeciego rzędu siedzeń. Taki układ gwarantuje dużo miejsca również na torby podróżne. Zwolennicy bagażników dachowych zapewne skrytykują takie rozwiązanie. Najniższy komfort podróżowania mamy w trzecim rzędzie siedzeń. Wszystko za sprawą ograniczonego miejsca na nogi. Pasażerowie o wzroście 180+ dodatkowo będą narzekać na brak miejsca nad głową.


Drugi rząd siedzeń okazuje się być bardzo wygodny. Jedynie po przejechaniu 900-1000km pasażerowie narzekali na ból nóg. Powód: siedziska zlokalizowane są dość nisko nad podłogą, przez co nogi pasażerów są w mniej wygodnej pozycji w porównaniu do zwykłych osobówek.
Podróż na przednich fotelach jest bardzo wygodna. Wyższe zawieszenie i duża powierzchnia szyb zapewniają kierowcy doskonałą widoczność do przodu i na boki. Lusterka boczne mogłyby być nieco większe.

Zegary również nie budzą najmniejszych zastrzeżeń. Auto zostało dodatkowo wyposażone we wskaźnik temperatury oleju oraz zegar informujący o ładowaniu akumulatora. Czerwone podświetlenie podkreśla hiszpańskie pochodzenie testowanego modelu. Prezentowana Alhambra jak na samochód z 2004 roku jest dobrze wyposażona, świadczyć o tym może chociażby wykończenie wnętrza drewnianymi dodatkami, fabryczne radio wraz ze zmieniarką CD, webasto, climatronic czy reflektory ksenonowe. W tych ostatnich przy maksymalnym obciążeniu samochodu zabrakło regulacji wysokości.

Napęd. 1.9 TDI o mocy 130 KM to znany i lubiany silnik zapewniający autu zadowalającą dynamikę przy niskim zużyciu paliwa. Według producenta prezentowany Seat od 0 do 100 km/h rozpędza się w ciągu 12,8 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 188 km/h.


W trakcie przeprawy przez Podhale oraz dość kręte drogi w okolicach Chochołowa Alhambra mimo sporej masy własnej i dużego obciążenia pewnie poruszała się po wyznaczonym torze, a kierowca nie mógł narzekać na brak mocy. Strome podjazdy nie stanowiły problemu pod warunkiem, że obroty silnika nie spadały poniżej 2.000 obr./min. Z racji masy całkowitej zbliżonej do 2.200kg musieliśmy zachować szczególną ostrożność przy stromych zjazdach, gdyż auto bardzo łatwo nabierało prędkości.


Prowadzenie Alhambry na autostradzie to już czysta przyjemność. Utrzymując prędkość w granicach 150-160 km/h pęd powietrza oraz obroty silnika nie były uciążliwe dla uszu. Dzięki 6-biegowej skrzyni biegów obroty nie przekraczają 3.000. Auto pewnie trzyma się drogi, a wysoka pozycja za kierownicą gwarantuje wzorową widoczność do przodu. Mimo dużego obciążenia testowy Seat był podatny na mocne podmuchy bocznego wiatru. Za to świetnie zachowywał się w trakcie jazdy w deszczu po pełnej kolein autostradzie w okolicach Monachium, której nawierzchnia bardziej przypominała polskie drogi.


Spalanie. To bez wątpienia atut Seata Alhambra 1.9 TDI. Po zatankowaniu około 72 litrów oleju napędowego kierowca w cyklu pozamiejskim pokona bez problemu 1.100 km. Chcąc uzyskać jeszcze lepszy wynik wystarczy nie przekraczać 120 km/h, śledzić bieżące wskazania komputera pokładowego oraz umiejętnie operować pedałem gazu. Według producenta spalanie 130-konnej jednostki napędowej wynosi odpowiednio 5,5l w cyklu pozamiejskim i 8,3l w cyklu miejskim.

 

Patrząc na wynik naszego testu z pewnością nie są to wartości mocno zaniżone. Na trasie Zakopane-Livigno auto spalało średnio około 7l oleju napędowego na 100km. Do pokonania całej trasy, czyli około 1.100km na jednym zbiorniku zabrakło nam dosłownie 3-4 litrów. Na nieco podwyższone spalanie z pewnością wpływ miał górzysty teren, duże obciążenie i prędkości na autostradzie. Za to w drodze powrotnej bez problemu dojechaliśmy do Zakopanego bez tankowania. Styl jazdy, ani obciążenie nie uległo zmianie, jedynie mieliśmy bardziej z górki 🙂

Podsumowanie. Używany Seat Alhambra z silnikiem 1.9 TDI i mocy 130 KM to wygodny i funkcjonalny samochód, który sprawdzi się nie tylko w trakcie wyjazdów narciarskich, ale też w codziennym użytkowaniu. Niskie koszty eksploatacyjne oraz niezbyt drogie części zamienne podnoszą jeszcze bardziej jego atrakcyjność.


Średnia cena prezentowanego modelu wynosi około 29.000 – 30.000 PLN.


Wielbicieli czystych aut przepraszamy, ale z racji niskich temperatur panujących w trakcie naszego pobytu w Livigno nie chcieliśmy ryzykować z myciem samochodu, który każdą noc spędzał pod przysłowiową „chmurką”.

 

7doSetki.pl

Michał Kiermanowicz
Michał Kiermanowicz

Redaktor naczelny portalu motoryzacyjnego 7dosetki.pl. W branży motoryzacyjnej praktycznie od dziecka. Odpowiada za całą część merytoryczną i plan redakcyjny na portalu.

Artykuły: 3285

Tagi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *