Pojemność bagażnika przy standardowym ustawieniu foteli to 426 litrów. Używając dwóch przycisków znajdujących się na ścianach bocznych bagażnika łatwo kładziemy oparcia tylnej kanapy i powiększamy go do 1241 litrów.
Dodatkowym atutem bagażnika jest ruchoma podłoga, którą montując na jednym z trzech poziomów zwiększamy lub zmniejszamy głębokość przestrzeni bagażowej. Pomyślano także o uchwytach mocujących bagaż, siatce na pojedyncze przedmioty czy choćby podręcznej latarce znajdującej się w lewej ścianie bagażnika. Latarka jest automatycznie ładowana i spełnia też rolę drugiego źródła światła w bagażniku.
Jeżeli będziemy musieli przewieźć bardzo długi przedmiot wystarczy oprócz tylnej kanapy złożyć jednym ruchem oparcie przedniego fotela pasażera, które kładzie się do przodu. Mamy wtedy do dyspozycji ponad 260cm długości.
Napęd i zawieszenie. Po uruchomieniu silnika we wnętrzu Peugeota panuje przyjemna cisza. 6-biegowa skrzynia biegów pracuje bardzo lekko, ale naszym zdaniem dźwignia jest zbyt długa i trzeba dość wysoko podnosić rękę, aby zmienić bieg. Po 10-20 kilometrach można się przyzwyczaić i wysoki lewarek nie stanowi już problemu.
Podwyższone nadwozie Peugeota 3008 sugeruje bardziej terenowy charakter. Niestety to tylko pozory. Samochód jest napędzany na przednią oś i nadaje się wyłącznie do jazdy po asfalcie, ewentualnie polnych czy utwardzonych drogach.
Zawieszenie doskonale tłumi nierówności. W ciasnych zakrętach pokonywanych z dużą prędkością Peugeot 3008 mimo podwyższonego środka ciężkości radzi sobie doskonale.
Silnik 2.0 HDi o mocy 150KM żwawo rozpędza rodzinne auto. Setka pojawia się na liczniku po 9,7 sekundy. Prędkość maksymalna testowanego Peugeota to 195km/h. Jednostka napędowa jest bardzo elastyczna, a wyprzedzanie mimo, 162 cm wysokości nadwozia nie stanowi problemu.
Spalanie. Na trasie, przy bardzo dynamicznej jeździe pełnej manewrów wyprzedzania na wysokich obrotach, a także podróży po autostradzie z dużą prędkością testowy Peugeot 3008 spalił średnio 7,9l oleju napędowego na 100km. Wizyta w Krakowie w trakcie piątkowych godzin szczytu wiązała się ze spalaniem sięgającym 9-9,5 litrów.
Przy 160km/h silnik testowego samochodu ma 3.000 obr./min. Bariera prędkości po przekroczeniu której spalanie w cyklu pozamiejskim znacząco rośnie to 120 km/h.
W trakcie naszego testu pokonaliśmy około 1.100km, a średnie spalanie wyniosło 6,9l na 100km.