X
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz zablokować pliki cookie w przeglądarce. Pliki cookie są wykorzystywane przez reklamodawców oraz do celów statystycznych.

VW Golf 4 1.9TDI 90KM test, dane techniczne

2011-05-28
Strona główna -> Volkswagen -> Golf -> 4 (1997-2006)

VW Golf 4 1.9TDI 90KM - marzenie współczesnych nastolatków

Przez cztery dni maja mieliśmy okazję przetestować Golfa czwartej generacji w wersji hatchback.

Samochód został wyprodukowany w 1998 roku i wyposażono go w 90-konny silnik TDI.
Prezentowany Volkswagen został sprowadzony do Polski z Niemiec jesienią 2010 roku. Stan licznika to 208.000km.


VW Golf czwartej generacji jest jednym z najpopularniejszych aut na naszych drogach, dlatego odpuścimy sobie zbędną opinię na temat jego wyglądu zewnętrznego, gdyż większość kierowców zna to auto i posiada własne zdanie w ww. kwestii.


Wymiary. Długość: 4149mm, szerokość: 1735mm, rozstaw kół przód/tył: 1513/1487mm, średnica skrętu: 10,9m.


Stylistyka. Na pierwszy rzut oka testowy Golf wygląda bardzo ładnie. Granatowy lakier, fabrycznie przyciemnione klosze tylnych lamp, bardzo czyste, pozbawione wszelkich zadrapań reflektory przednie. Niestety na tym nasz zachwyt się kończy.


Już po pierwszym obejrzeniu auta widzimy, że w przeszłości doznało ono uszkodzenia przodu oraz prawego boku. Widać nierówne szczeliny między elementami karoserii, kody kreskowe dwóch szyb przednich szyb także różnią się między sobą, podobnie jak roczniki ich produkcji.
Reflektory były niedawno wymieniane stąd ich piękny blask rzadko spotykany w 13-letnich samochodach. Prezentowany Golf został wyposażony w spryskiwacze przednich świateł, stąd jego zbiornik na płyn zamiast 3 litrów ma pojemność 5,5 litra. Wszystko byłoby w porządku gdyby niedbały mechanik naprawiający auto po wypadku wszystko podłączył. W testowym Golfie dysze spryskiwaczy nawet się nie wysuwają, ponieważ zostały na stałe przyklejone do zderzaka, a płyn zamiast na światła leje się spod zderzaka na ziemię. BRAWO!!!

Zaglądamy do wnętrza auta. Z tzw. ponadstandardowego wyposażenia nasz Golf posiada boczne poduszki powietrzne, podgrzewane przednie fotele, manualną klimatyzację i przednie halogeny. Patrząc na zużycie kierownicy, dźwigni zmiany biegów czy tapicerki śmiało możemy oszacować przebieg na około 260.000-280.000km.


Zajmijmy jednak miejsce za kierownicą. Fotele wygodne, aczkolwiek mogłyby posiadać nieco dłuższe oparcia. W trakcie jazdy po krętych drogach dobrze trzymają ciało kierowcy.
W Golfie 4 mamy dobrą widoczność w zasadzie na wszystkie strony. Przyciski i przełączniki zostały przemyślanie rozmieszczone.


Tylna kanapa także jest wygodna, jednak w czasie dłuższej podróży trzem dorosłym osobom będzie po prostu ciasno.

« < 1 2 > »

Komentarze



gostyn: dlatego tez silniki tdi 90 konne 66kw nie kupisz jak w golfach 1,6 itp za 10.000 zl tylko trzeba kolo 15.000 dac ale wiadomo ze jak dobry ekonomiczny silnik to i cena bedzie wyzsza ... jezdzilem ta golfina przez 5 lat i to byl najlepszy samochod jaki mialem
2014-01-06 |  17:16:09
mechanik: najwazniejsze plusy tego auta to komfort ktory jest wyczuwalny odrazu gdy sie usiadzie samochod w wersji climatronik nadaje auto nie powtarzalny disain , 90 konny silnik z 66kw na zwyklej pompie jest bardzo ekonomiczny oraz nie ma problemow ( bo ich nie ma ) z pompowtryskiwaczami ... chyba najlepszy ...rozwiń model golfa 4
2014-01-06 |  17:13:17
czxc: jezdze tym autem od dwoch lat oprpcz filtru paliwa i oleju nic sie nie dzieje samochod kupilem za wieksza cene niz sugerowana ale warto bylo , te auto i przebieg 200 000 to dobiero tak naprawde rozgrzanie silnika moj ma 270 tys i odpala w zime i w lato w kazdych warunkach od pierwszego razu polecam ...rozwiń rodzinny samochod bardzo ekonomiczny zywotny i zrywczy tyle koni na miasto w zupelnosci wystarcza a czuc ogien pod maską
2014-01-06 |  17:11:14
Dojcz: polski rynek niestety zalany jest tego typu wynalazkami do niemcach, szwajcarach, wlochach czy francuzach. pozniej bedziemy zlomowac
2011-05-30 |  12:30:49
Pokaż starsze komentarze