X
TA STRONA UŻYWA COOKIE. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Możesz zablokować pliki cookie w przeglądarce. Pliki cookie są wykorzystywane przez reklamodawców oraz do celów statystycznych.

Skoda Yeti 2.0 TDI 140 KM DSG 4x4 test

2012-01-22
Strona główna -> Skoda -> Yeti

Wiem, przeciwnicy Skody czy VW powiedzą, że toporne i bez polotu wnętrze. Faktycznie wielkiej finezji trudno szukać w kabinie Yeti, ale nie można jej zarzucić braku funkcjonalności, ergonomii czy miernej jakości materiałów. Wygodna, skórzana, wielofunkcyjna kierownica, czytelne zegary, przydatne schowki wszystkie przełączniki w zasięgu oka, Bluetooth dzięki któremu łatwo podłączymy telefon. Urządzenia pokładowe intuicyjne i bardzo łatwe w obsłudze. Dodatkowo samochód został wyposażony w funkcję zapamiętywania trzech ustawień fotela kierowcy i lusterek bocznych. Przyda się ona na pewno, gdy autem często podróżują różni kierowcy.

 

Miejsca dla pasażerów tylnej kanapy również jest pod dostatkiem. Trzy osobne fotele wyposażone w Isofix posiadają indywidualną regulację w dwóch płaszczyznach. Dodatkowo środkowe oparcie może spełniać funkcję wygodnego podłokietnika.

Bagażnik:Tu przeżyłem swego rodzaju zawód. 405 litrów, które zmieścimy do Yeti mierzącym około 422cm długości teoretycznie nie daje powodów do narzekań. Niestety. Już po otwarciu pokrywy bagażnika widać, że jest on bardzo płytki (pod podłogą znajduje się 16-calowe koło zapasowe). Pionizując oparcia tylnych foteli, a także przesuwając je maksymalnie do przodu możemy w prawdzie powiększyć przestrzeń ładunkową do 510 litrów, ale wtedy pasażerowie mogą zapomnieć o komfortowym podróżowaniu. Po złożeniu tylnych siedzeń mamy do dyspozycji nawet 1760 litrów.


Testową Skodę Yeti wyposażono w specjalną siatkę odgradzającą przestrzeń bagażową od kabiny. Dzięki niej można bezpiecznie zapakować auto w zasadzie pod sam dach. Zapakowanie ekwipunku dziecięcego w postaci wózka, fotela do karmienia itp. to już nie małe wyzwanie. Dodatkowo wielbiciele mało elastycznych walizek przed zakupem Yeti powinni „przerzucić się” na torby i to niezbyt wielkich wymiarów. Może dla kogoś z Was bagażnik Skody Yeti nie ma dna i spełnia wszystkie funkcje, cóż mnie nie przekonał.

Napęd i właściwości jezdne: Testowa Skoda Yeti została wyposażona w 140-konny silnik 2.0 TDI. Dodatkowo do dyspozycji mamy 6-biegową przekładnię DSG oraz w napęd 4x4. Już po pierwszej przejażdżce po zakorkowanym mieście polubiłem prezentowaną Skodę i doceniłem DSG. Wszelkie nierówności jak studzienki, torowiska czy dziury (jaki na polskich drogach nie brakuje) auto pokonywało bardzo pewnie, a do kabiny nie dochodziły żadne niepożądane dźwięki.


W trasie Yeti pewnie trzyma się drogi. Na krętej drodze mimo wyżej znajdującego się środka ciężkości nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości. Przy mocniejszym bocznym wietrze należy zachować zwiększoną ostrożność.

« < 1 2 3 4 > »

Komentarze



mimi: Droga ale warto.Czuję się w niej pewniej i bardzo wygodnie.Poprzedno jeżdziłam golfem z mniej nowoczesnym silnikiem. Skoda yetii jest super
2013-03-13 |  14:51:45
Basia: Jeszcze nie powstało auto które wszystkim ludziom by się podobało. Skoda Yeti jest jednym z moich ulubionych samochodów. Wygodna, tania w eksploatacji i nie boi się wysokich krawężników :))))
2012-04-19 |  16:24:20
Krzychu: Yeti jest zajebistym samochodem nie docenianym przez polakow. wygodne i funkcjonalne jedzie fajnie w miescie i na trasie
2012-03-31 |  16:15:43
ola: wlasnie za sprawa tego portalu stalam sie wlascielka skody yeti.super autko.
2012-03-21 |  22:14:27
ola: do: ola tzn. przeczytany test i fotki przekonały mnie, że może jednak warto zamiast salonu VW odwiedzić salon Skody i przyznam, że bardzo się opłaciło :)
2012-03-22 |  11:19:01
Pokaż starsze komentarze